Sala Pamięci dr Janiny Włodarczyk
Rodzina, pacjenci, uczniowie i przyjaciele oraz Dyrekcja i pracownicy Miejskiego Centrum Medycznego im. dr. K. Jonschera w Łodzi wzięli wczoraj udział w uroczyści nadania imieniem doktor Janiny Włodarczyk - sali w Ośrodku Rehabilitacji Dziennej.
Piękne słowa o Pani doktor Janinie Włodarczyk, wieloletnim ordynatorze oddziału rehabilitacyjnego przekazał Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi.
- Potrafiła zaszczepić miłość do zawodu wielu młodym lekarzom, którzy pod jej kierunkiem zdobywali szlify zawodowe. - Jej dzieci, także lekarze pracują w Centrum od momentu ukończenia studiów - podkreślił wiceprezydent Wieczorek.
W listopadzie ubiegłego roku prof. Elżbieta Miller i dr Tomasz Włodarczyk, dzieci pani doktor odebrały przyznaną pośmiertnie odznakę Zasłużony dla Miasta Łodzi.
Pani doktor przepracowała w Szpitalu im. dr. K. Jonschera w Łodzi 51 lat. Wychowała wiele pokoleń fizjoterapeutów i lekarzy rehabilitacji.
Doktor Janina Włodarczyk była członkiem Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji, Polskiego Towarzystwa Neurologicznego i Polskiego Towarzystwa Medycyny Manualnej.
Jej uczniowie zapamiętali jej uśmiech i profesjonalizm. Po uroczystości przecięcia wstęgi wspominali: była sprawiedliwa, ale bardzo wymagająca, nauczyła nas cierpliwości i empatii dla pacjentów.
- Uważaliśmy, że praca to jej trzecie dziecko – wspominała prof. Elżbieta Miller, córka dr Włodarczyk. – Uświadamiała pacjentom rolę ćwiczeń, pracy własnej w przywracaniu sprawności ruchowej. Urządzenia w sali rehabilitacyjnej traktowała jako element pomocniczy.
Doktor Włodarczyk zmarła w lipcu 2020 r.
Ci co odeszli żyją w naszych sercach. Na zawsze. Nic i nikt tego nie zmieni. Będzie nam jej brakowało….
Przed salą dedykowaną doktor Włodarczyk jest pamiątkowa tablica i jej zdjęcie.
W galerii, którą zamieszczamy poniżej są pracownicy oddziału rehabilitacji neurologicznej z wiceprezydentem Adamem Wieczorkiem, dr Szymon Kostrzewski, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMŁ oraz Dyrekcja Centrum – Konrad Łukaszewski, Kamil Szyszow i Michał Banaś